GRABOWSKI Michał (pseud. Edward Tarsza)
STANNICA HULAJPOLSKA
Powieść narodowa
przez...
t.1-5 (komplet współoprawny w jednym woluminie)
Wilno 1840-1, nakład i druk T.Glucksberga, s. 154 [1], 134 [1], 128 [1], 108 [1], 200 [1], [2], format 11,5x18cm
TWARDA OPRAWA PÓŁSKÓREK Z EPOKI, NA GRZBIECIE EFEKTOWNE ZŁOCENIA, OBCIĘCIA KART MARMORYZOWANE
"Wśród powieści Grabowskiego najważniejsze były te podejmujące tematykę ukrainną, zwłaszcza Koliszczyzna i stepy (Wilno, 1838), Stannica hulajpolska (5 tomów, 1840–1841, nowe wyd. 1900-1901) oraz Tajkury, Pan starosta Zakrzewski, Pan starosta Kaniowski, Oblężenie Połocka, Złotomierz i Zamieć w stepach. Powieści historyczne Grabowskiego działy się w nieodległej przeszłości (najczęściej w XVIII w.). Autor traktował realia historyczne dość swobodnie, nie unikając anachronizmów. Bardziej niż wydarzenia historyczne interesowały go wątki prywatne i dzieje rodów (np. Stanica hulajpolska jest historią rodziny Mogilańskich).
Powieści Grabińskiego mają charakter romantyczny poprzez opisywanie w nich tajemniczych intryg, postaci targanych namiętnościami, kryjących tajemnice z przeszłości. Akcja dzieje się w charakterystycznej scenerii, jak ruiny, mogiły. W swojej wizji Ukrainy Grabowski odwołuje się zarówno do twórców dawniejszych (Zimorowic), jak i sobie współczesnych (Malczewski, Zaleski, Goszczyński). We wcześniejszej twórczości Ukraina jawi się jako miejsce groźne, obce, ponure (obrazy pokrewne wizji w Marii Malczewskiego czy Zamku kaniowskim Goszczyńskiego). W późnej twórczości, np. opowiadaniu Zamieć w stepach, pojawia się wyobrażenie bardziej idylliczne, bliższe poezji Zaleskiego. Dawne stosunki, oparte na patriarchalnej opiece szlachty polskiej nad ludem, są idealizowane, zaś przyczyną nieszczęść jest odejście od nich. Ta zmiana współgra z ewolucją światopoglądową Grabowskiego.
Na tle polskiego romantyzmu utwory Grabowskiego wyróżniają się wprowadzeniem podejścia socjologicznego. Pisarz śledzi odmienność kultur i religii, zastanawia się nad przyczynami wrogości polsko-ruskiej. Interesuje go też osobowość człowieka ukształtowana przez życie na stepach. Z tego powodu wprowadza do prozy teksty pieśni ludowych oraz rozbudowane opowiadania ludowych narratorów, będące świadectwem odmiennej kultury i mentalności.
Wizja historii u Grabowskiego jest pesymistyczna. Przedstawiane są konflikty polsko-ukraińskie, upadek Polski, zanik jej autorytetu, siły militarnej. Na tym tle pozycja Rosji budzi respekt. Ta postawa współgra z prorosyjską postawą Grabowskiego w życiu politycznym." Źródło: https://pl.wikipedia.org
Stan DB+/przetarcia, otarcia krawędzi oprawy, przetarcie grzbietu w dolnej części, przednia okładka lekko zbita w jednym miejscu, ślad zagrzybienia na pierwszych 5-ciu kartach, wskutek zalania górnego marginesu, blady ślad tego zalania widoczny w dalszej części kart, poza tym karty czyste
EFEKTOWNA OPRAWA
Na przedniej i tylnej wyklejce wpis piórem "Górski", na str. tyt. pieczątka dworskiej biblioteki "Z biblioteki Władysława Górskiego".
Ród Gorskich pochodził z Litwy. Mieli herb „Dobosz” – skała, a na niej lew i krzyż złamany – co oznacza, że bojar litewski Gorski w XV wieku został ochrzczony i przyjęty do herbu przez szlachcica polskiego.
"W siedzibach dworskich znajdowały się bardzo często niezwykle cenne okazy bibliofilskie. Bowiem „zbiory ziemiańskie miały inny charakter niż kolekcje w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. Cechą najbardziej typową była ich duża różnorodność i przypadkowość, będąca konsekwencją zmieniających się zainteresowań twórcy, przemijającej mody, procesów dziedziczenia i nawarstwiania się zbiorów za życia kilku pokoleń. (...) Niektórzy ziemianie widzieli w swoich zbiorach przedmioty posiadające wartość ogólnonarodową. Dawali temu wyraz, zapisując lub przekazując w darze fragmenty lub całe kolekcje placówkom muzealnym i bibliotecznym. Wśród większych darczyńców można wymienić np. Władysława Górskiego (zbiory biblioteczne i archiwalne dla Biblioteki Jagiellońskiej, zbiory artystyczne dla Muzeum Narodowego w Krakowie), (...) Adama Wolańskiego (biblioteka dla Muzeum Narodowego w Krakowie), (...) Jadwigę Zaleską (księgozbiór dla Ossolineum we Lwowie). (...) Zdarzało się, ze ziemianie już gromadząc zabytki, planowali w przyszłości przekazać je na użytek publiczny, np. Władysław Górski w 1879 roku pisał do swojego przyjaciela Józefa Rollego: Pamiętaj o tym, że zbiór autografów moich jeszcze za życia mego przeznaczam i oddam do którego z zakładów narodowych. Chciałbym więc, aby to nie była prosta kolekcja, jak np. tabakierek, ale zbiór materiałów dla przyszłego dziejopisa naszych czasów...” Źródło: http://gutw.pl/e-gazetka/biblioteki-dworskie.php